Bystra poległa !

Po wysokiej porażce z Przełomem Kaniów nasi zawodnicy szybko się podnieśli i zdobyli 3 punkty w Wilkowicach.

Pierwsza połowa to wyrównana gra. Obie drużyny miały swoje szanse aczkolwiek brakowało dokładności przy ostatnim podaniu bądź też wykończeniu sytuacji. Najlepszą okazje na gola miał Tomiczek który uderzał z wolnego z 18 metrów jednak nieznacznie się pomylił. Natomiast w 32 minucie naszym udało się w końcu sfinalizować akcje w taki sposób że piłka ugrzęzła w siatce. Zagranie na lewą stronę do Wnęczaka a ten pokonuje bramkarza gości. 

W drugiej połowie nasi dążyli do zdobycia 2 gola. Niewiele brakło Wnęczakowi którego strzał najpierw odbil bramkarz a dobitke niemal z linii bramkowej obrońca Bystrej. Jednak ta akcja przyniosła nam rzut rożny a ten stały fragment. Świetnie rozegrany korner przez Tomiczka i Kuźnika. Wrzutka tego pierwszego i w polu karnym sprytne uderzenie głową Jakuba Kanii....2:0!!!!. Po tym golu 
nasi mieli jeszcze jedną okazję ale w sytuacji sam na sam pomylił się Wnęczak. Niestety nasi piłkarze po golu na 2-0 cofnęli się do tyłu co pozwoliło rywalom stworzyć kilka groźnych okazji. Na szczęście w bardzo dobrej formie tego dnia był nasz bramkarz Krystian Sosna, który nie pozwolił się pokonać aż do 91 minuty... Błąd arbitra ,który podyktował "jedenastke" po faulu Marcina Foltyna którego.... nie było. Co dziwne nawet niektórzy zawodnicy Bystrej przyznali, że karnego nie było. Tą szanse na gola zamienił Szczyrk. To jednak było wszystko co rywale zdołali ugrać w tym meczu.

Co do pracy sędziego możemy mieć pretensje, ponieważ podyktował karnego z kapelusza, a co więcej mógł zawodnikom bystrej pokazać co najmniej 1 czerwoną kartkę za brutalny faul na Ferfeckim lub Kanii. Na szczęście chłopakom nic się nie stało. 

ZA TYDZIEŃ GRAMY Z SOKOŁEM BUCZKOWICE !!! ZAPRASZAMY !!!